Piołun bylica

 Jest sierpień i nadszedł czas na zbiór  najważniejszego dla nas ziela - piołunu bylicy.

Piołun w moim ogrodzie 
Nie powinno zabraknąć go w żadnym domu. 

Piołun bylica jest ziołem o ogromnej mocy i dlatego powinno być najważniejszym lekiem w naszej apteczce .

Zioło to używane  było od wieków na wszystkich kontynentach przez zielarzy, znachorów i medyków, co pokazuje, że moc Natury jest ogromna. 

W każdej chwili warto skorzystać z naturalnej kuracji leczniczej jak i profilakycznej z jego udziałem. 

Piołun bylica jest ziołem rozgrzewającym, a jego ciepło przenika głęboko do tkanek, dzięki czemu wzmacnia odporność organizmu, odpręża i uspakaja.

Ciepło oznacza życie i siłę, podczas gdy zimno i wychłodzony organizm oznacza choroby, słabość i nie daj Boże, śmierć.

Wszyscy w okresie letnim gdzieś się przemieszczamy, gdzieś wędrujemy, rozglądajmy się za piołunem bylicą. Nie wszędzie  rośnie i trudno ją znaleźć, ale warto się wysilić. 

Takie lekarstwo 

"na wszystko" warto mieć w swojej apteczce. 

Nie chcę się tutaj rozpisywać o zaletach piołunu, ale poczytajcie  na stronach dr H. Różańskiego medycyna dawna I współczesna, lub w moich książkach.

Mogę krótko Was zapewnić, że piołun bylica działa wewnętrznie jak i zewnętrznie bardzo skutecznie i ogromną mocą. 

Nalewka lub intrakt na gorącym alkoholu z górnych części kwiatowych to świetny lek przeciwko pasożtom, grzybom, boreliozie, i jedyny lek na pozbycia się gronkowca złocistego.

 Działa antybakteryjne i swobodnie przenika do układu nerwowego.

Kuracja piołunowa  nie może trwać dłużej niż 15 dni, czyli 2 tygodnie, następnie 1 tydzień przerwy i można powtórzyć. 

Można przyjmować nawet po 5-10 ml 3xdz., ale wystarczy 1xdz

Piołun spryskany alkoholem  i zalany gorącą oliwą po wystudzeniu jest świetnym lekarstwem na grzybicę, łuszczycę, nużeńca, przy bolących nas uszach od wiatru, czy przy powracających infekcjach itp. u psów i kotów też działa (zwalczamy gronkowca) itp. Smarujemy kilka razy dziennie

Napary pijemy (dzieciom też dajemy), płuczemy gardło robimy okłady na oczy przy gradówce (jeczmieniu), przy suchym oku, przy nużeńcu, przy wszelkich problemach skórnych itp.

Można profilaktycznie codziennie zjadać listek piołunu bylicy (warto ususzyć)

Mój piołun już się suszy 

Na koniec zaznaczę, że piołun  bylica  jest  koloru  srebrnego natomiast bylica  pospolita jest zielona i ta nie ma tych w/w właściwości, jest dużo słabsza.

🍀🌿☘️


Komentarze