Lato - więc cały czas zbieram zioła

 Codziennie przynoszę do domu koszyk ziół

Już się  suszą, a każde ma swoje przeznaczenie. Wrotycz na napary ziół gorzkich, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, poprawia pracę układu trawiennego, przeciwrobacze itd. Dziurawiec, poprawia pracę  wszystkich narządów wewnętrznych, będzie dodatkiem do herbaty"MIX", jak również kwiatki dziurawca posłużą do zrobienia cudownego leku na bolący kręgosłup - oliwy dziurawcowej do masażu kręgosłupa i na inne bóle. 

Nostrzyk żółty i biały, który m/in rozpuszcza skrzepy krwi, czyli idealny jest dla osób z żylakami, też wzbogaci herbatę "MIX".

 Trafiła mi się  jeszcze jasnota purpurowa zioło na damskie przypadłości i znalazłam fajne ziółko co się nazywa - mydlnica. Posłuży mi do zrobienia szamponu i mydełka w płynie. 

Nazbierałam też kwiatków dziewanny, które łagodzą stany zapalne gardła, chrypki, suchy kaszel i po ususzeniu dodam do herbaty naszych pół, lasów i łąk - herbaty "MIX".

Naskubałam też ziółek co nazyają się tak śmiesznie - głowienka. Są niskimi roślinkami i mają takie główki na czubku z fioletowymi kwiatuszkami. Po ususzeniu dodam je do mieszanki ziół krzemionkowych. 

Narwałam jeszcze dzisiaj porzeczek.  Witaminowe cudeńka już się mrożą.

Dzisiejszy dzień uznaję za udany

☘️🌿🍀☕️☕️🫖