Maść na żylaki

Zrobiłam maść z kasztanów 

Na smalcu gęsim - sadełkowym z dodatkiem kitu pszczelego i nagietków.

Smalec gęsi sam w sobie jest lekarstwem nieocenionym, a do tego kasztany, kit pszczeli i nagietki. 

Kasztany możemy zbierać niedojrzałe z zieloną łupinką w lipcu, lub  dojrzałe brązowe, błyszczące kasztany gdy dojrzeją.

Przygotowujemy z nich intrakt na gorącym alkoholu, maść, krem, lub żel.

Wyciągi te służą do leczenia obrzęków pooperacyjnych, pourazowych, zaburzeń krążenia żylnego kończyn i mózgu, żylaków i hemoroidów.

Podawane są w przypadku udaru, obrzęku mózgu, w stanach zapalnych żył, przy zakrzepach, zawałach,w profilaktyce zakrzepicy

W/w wyciągi zmniejszają przepuszczalność ścian naczyń, przywracają elastyczność naczyniom krwionośny, poprawiają krążenie obwodowe mózgowe i wieńcowe. Usprawniają krążenie w skórze. Przyspieszają resorpcję płynów surowiczych w miejscu obrzęku.  Hamują stan zapalny oraz odczyn alergiczny. 

Takie jw zastosowanie nasion kasztanowa, oraz wielu przeróżnych ziół rosnących obok nas i przepisy na potrzebne dla naszego zdrowia  intrakty, nalewki, maści, krople itp znajdziecie w mojej książce pt. "zioła w zasięgu ręki"

Książki, oraz maści, herbaty, i inne są do kupienia u mnie 

Książki kulinarne, z przepisami na zdrowe potrawy, oraz na potrawy dietetyczne Wege bez pszenicy i glutenu. 

Zapraszam 

Komentarze