Chleb żytni na zakwasie
Ma niski indeks glikemiczny(40) i nie tuczy. Syci na wiele godzin i ułatwia trawienie. Dostarcza węglowodanów złożonych, będących źródłem energii, a także białko roślinne, błonnik, witaminy z grupy B, E, A oraz składniki mineralne: magnez, cynk, miedź, selen, fosfor, żelazo.
1. Kup mąkę żytnią z młyna na straganie, lub w hurtowni. Mąka typu 720, lub 500
2. zrób zakwas:
- do słoika litrowego wsyp ze 4 łyżki mąki i wlej pół szklanki wody letniej, wymieszaj drewnianym koziołkiem, lub łyżką. Mieszanina musi mieć konsystencję gęstej śmietany. Mieszadło zostaw w słoiku. Przykryj serwetką papierową, zrób w niej kilka nakłuć wykałaczką i odstaw w ciepłe miejsce, ale nie gorące (ja stawiam na kaloryferze).
2. zrób zakwas:
- do słoika litrowego wsyp ze 4 łyżki mąki i wlej pół szklanki wody letniej, wymieszaj drewnianym koziołkiem, lub łyżką. Mieszanina musi mieć konsystencję gęstej śmietany. Mieszadło zostaw w słoiku. Przykryj serwetką papierową, zrób w niej kilka nakłuć wykałaczką i odstaw w ciepłe miejsce, ale nie gorące (ja stawiam na kaloryferze).
3. Na drugi dzień dosyp do słoika dwie łyżki mąki i wlej trochę wody, aby ponownie uzyskać konsystencję gęstej śmietany. Odstaw na następne 24 godziny.
4. Dwa razy już sypałeś/aś mąkę do słoika, to jeszcze 3 razy. W sumie przez 5 dni musisz dokarmiać zakwas.
5. Przystąp do robienia chleba - w szóstym dniu, lub zakwas wstaw do lodówki
W piekarniku można na raz upiec 4 chlebki w foremkach keksówkach.
Na jeden chlebek potrzeba:
- 6o dkg mąki
- 0,4 l wody letniej
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 150 g zakwasu
Na jeden chlebek potrzeba:
- 6o dkg mąki
- 0,4 l wody letniej
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 150 g zakwasu
Na 4 chleby potrzeba:
- 1,80 kg mąki
-0,9 l wody ( zależy od suchości mąki, można w razie potrzeby jeszcze dolać odrobinę, aby zagnieść ciasto)
- 5 zaokrąglonych łyżeczek soli
- 1 łyżeczka cukru
- 450 g zakwasu
-1-2 szklanka mąki żytniej 2000 (nie koniecznie)
- 1/2 szklanki siemienia (nie koniecznie)
-0,9 l wody ( zależy od suchości mąki, można w razie potrzeby jeszcze dolać odrobinę, aby zagnieść ciasto)
- 5 zaokrąglonych łyżeczek soli
- 1 łyżeczka cukru
- 450 g zakwasu
-1-2 szklanka mąki żytniej 2000 (nie koniecznie)
- 1/2 szklanki siemienia (nie koniecznie)
Do dużego naczynia -dzieży, miski, lub garnka (ja na 4 chleby biorę garnek 12-sto litrowy, może być mniejszy, ale musi być szeroki), lub miskę od kombiwara
wsyp całą ilość mąki, ubierz z niej trochę do połowy miseczki, lub innego naczynia, które wstawisz do dzieży z mąką.
Do tej miseczki z mąką wlej odmierzony zakwas, dodaj 1 łyżeczkę cukru, wlej trochę, wcześniej przygotowanej letniej wody i rozmieszaj na konsystencję gęstej śmietany. (resztę zakwasu dokarm, postaw w cieple i jak podrośnie i następnie opadnie ,wstaw do lodówki. Przed każdym pieczeniem należy wcześniej min. ze 2 godz. zakwas dokarmić)
Do mąki w garnku wsyp sól (żeby później nie zapomnieć),(wsypuję jeszcze 1 szklankę mąki gruboziarnistej 2000 i 1/2 szklanki siemienia). wstaw miseczkę z zaczynem.
Do mąki w garnku wsyp sól (żeby później nie zapomnieć),(wsypuję jeszcze 1 szklankę mąki gruboziarnistej 2000 i 1/2 szklanki siemienia). wstaw miseczkę z zaczynem.
Całość nakryj ściereczką i postaw w ciepłym miejscu
(ja wstawiam do piekarnika i nastawiam temp 50, ustawiam dwie grzałki, uchylam lekko drzwiczki i zostawiam na 2-3 godz). Po tym czasie zajrzyj i jeśli w miseczce zaczyn urósł, pokazały się bąbelki i pachnie kwaśno, wyciągnij wszystko z piekarnika. Przelej zaczyn do mąki, podgrzej lekko wcześniej przygotowaną wodę, opłucz nią miseczkę i wlej całą do garnka.
(ja wstawiam do piekarnika i nastawiam temp 50, ustawiam dwie grzałki, uchylam lekko drzwiczki i zostawiam na 2-3 godz). Po tym czasie zajrzyj i jeśli w miseczce zaczyn urósł, pokazały się bąbelki i pachnie kwaśno, wyciągnij wszystko z piekarnika. Przelej zaczyn do mąki, podgrzej lekko wcześniej przygotowaną wodę, opłucz nią miseczkę i wlej całą do garnka.
Załóż rękawiczki i zacznij wyrabiać ciasto.
Nie trzeba długo wyrabiać, tyko tyle żeby się połączyło. Ciasto nie może być rzadkie i nie może być bardzo twarde. Jeśli podczas wyrabiania nie chce się połączyć musisz dolać odrobinę wody, a jeśli lepi się do rąk to podsyp trochę mąki. Wyjmij ciasto na blat i przerób jeszcze formując gruby wałek lekko podsypując mąką. Podziel na 4 części, formuj wałeczki długości przygotowanych foremek - keksówek. Rozpłaszcz ciasto lekko w foremkach, (powinny zajmować m/w do połowy wysokości foremek). Wstaw do piekarnika na środek, na temp. 50 stopni, włącz grzałki i uchyl drzwiczki. Po ok 2 godz zajrzyj, jeśli wyrosły do pełności foremek (możesz je ponacinać w kilku miejscach, żeby nie popękały w pieczeniu)
włącz piekarnik na temp 180 z termo-obiegiem i zamknij drzwiczki. Piecz 60 min. Po wyłączeniu piekarnika sprawdź patyczkiem czy się upiekły. Teraz wyjmij chlebki z foremek i wystaw do wystudzenia
włącz piekarnik na temp 180 z termo-obiegiem i zamknij drzwiczki. Piecz 60 min. Po wyłączeniu piekarnika sprawdź patyczkiem czy się upiekły. Teraz wyjmij chlebki z foremek i wystaw do wystudzenia
Smacznego i na zdrowie
Jeśli chcesz upiec sobie chleby, musisz być przygotowana/y, że pierwsze mogą nie bardzo Ci się udać. Ja próbowałam kilka razy zanim mi wyszły jak chciałam.
Jeśli chcesz upiec sobie chleby, musisz być przygotowana/y, że pierwsze mogą nie bardzo Ci się udać. Ja próbowałam kilka razy zanim mi wyszły jak chciałam.
Warto próbować, bowiem upieczesz dla siebie i dla swojej rodziny, zrobisz to dla waszego zdrowia. Musisz wiedzieć, że chleb żytni na zakwasie wyreguluje florę bakteryjną przewodu pokarmowego i jelit. Dostarczy energii na wiele godzin. Chleb ten nie wchłania się w tempie ekspresowym jak pieczywo pszenne i nie będziesz potrzebowała/ł co chwilkę coś przegryzać, pozbędziesz się miękkiego ciałka. spróbuj - warto.
Jeśli nie masz czasu zadzwoń do mnie zawsze jakiś chlebek jest na zbyciu
Jeśli nie masz czasu zadzwoń do mnie zawsze jakiś chlebek jest na zbyciu
Jakiej mąki trzeba użyć do chleba?
OdpowiedzUsuńwitam trochę długo to trwało- przepraszam
Usuńja używam mąki żytniej 500 i dosypuję szklankę mąki żytniej 2000 i szklankę siemienia lnianego złotego