zaburzona mikroflora jelitowa i zapalenie błony śluzowej żołądka

Wiele osób pyta jakie probiotyki kupić na refluks, jelito nadwrażliwe, wzdęcia, biegunki, czy zapalenie błony śluzowej żołądka. Coraz więcej osób cierpi na dolegliwości  układu pokarmowego związane z żołądkiem i jelitami. Same probiotyki nawet te najdroższe nic nie pomogą. Pracowaliśmy na nasze dolegliwości latami i kilka tabletek nie pomoże. (pamiętajcie, że tak chętnie zapisywane sterydy nie leczą, prowadzą do jeszcze większych problemów zdrowotnych. One chwilowo łagodzą, ale przez sterydy leczenie jest trudniejsze, lub wręcz niemożliwe.) 
    Trzeba czasu i naszej determinacji aby powrócić do zdrowia.
Należy zmienić swoje przyzwyczajenia żywieniowe - niestety. 
Osoby z w/w dolegliwościami cierpią na zaburzenia  mikroflory jelitowej. Jest to niewątpliwie wielki problem krajów wysoko rozwiniętych. Wszystko do jedzenia co tylko nam się zamarzy można kupić w sklepach. Kupujemy dużo, dużo jemy i często, po prostu dogadzamy sobie.
Fabryki wyprodukują, doprawią do smaku i zadbają o trwałość wszystkich produktów spożywczych.
Jeszcze tak niedawno nie było tych "luksusów"
Wszyscy kupowali proste, naturalne produkty od rolników i sami gotowali w domu.
Teraz wszystko się zmieniło, a do tego żyjemy w pośpiechu i stresie, otaczamy się środkami bakteriobójczymi.
Kupujemy wiele kosmetyków, chemicznych środków czyszczących, które nie tylko zabijają bakterie chorobotwórcze, ale także te, niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.

    Tak więc reasumując, do najistotniejszych przyczyn zaburzeń mikroflory jelitowej należą: 
- niewłaściwa dieta bogata w przetworzone produkty
- zbyt częste i zbyt obfite jedzenie
- wszechobecne środki chemiczne dezynfekcyjne i bakteriobójcze
- ogólnie sterylne warunki życia
- antybiotykoterapie, oraz spożywanie antybiotyków wraz z pokarmem (np. duże ilości mięsa pochodzącego z hodowli)
- leki przeciwbólowe
-  leki zobojętniające sok żołądkowy
- stres i pośpiech

    Zaburzając mikroflorę jelitową bardzo osłabiamy swoją odporność, a to może doprowadzić do przewlekłej choroby układu pokarmowego jak np. przewlekłych zaparć, SIBO, choroby  Leśniowskiego - Crohna, celiaki, zespołu nieszczelnego jelita itp.
Poza tym możemy zachorować na cukrzycę, nadciśnienie, nadwagę, otyłość, możemy cierpieć na alergie, nietolerancje pokarmowe, trądzik, egzemy, atopowe zapalenie skóry, łuszczycę, zakażenia układu moczowo -płciowego, Helikobacter - pyroli itp.

    Ponieważ zaburzenia mikroflory bakteryjnej wywierają bezpośredni wpływ na układ odpornościowy całego naszego organizmu, przez to szybciej zapadamy na różnego rodzaju choroby począwszy od przeziębień, po jelitówkę, depresję czy nadpobudliwość itp.

     Podstawowym krokiem aby przywrócić równowagę flory bakteryjnej jest wyregulowanie diety.
1 - W pierwszej kolejności musimy  zrezygnować z produktów przetworzonych, produktów pszennych, ograniczenia cukrów.
2 - zrezygnować z częstego jedzenia (2-3 x dziennie), należy wprowadzić długie przerwy między posiłkami min 4-ro godz. (nie dopuszczamy do zalegania pokarmu w żołądku i jelitach). Utrzymywać długą przerwę nocną, aby całkowicie żołądek i jelita opróżniały się z pokarmu.
3 - Nie pojadamy, nie przegryzamy, nie próbujemy i niczym się nie częstujemy. to co mamy zjeść w ciągu dnia jemy przy okazji głównych posiłków, aby trzustka nie musiała się uruchamiać do każdego nowego kęsa.
4 - Wprowadzamy dietę jak najbardziej naturalną i urozmaiconą, - warzywno- owocową pomagającą w rozwoju dobrych bakterii jelitowych. Bakterie w naszych jelitach musimy wykarmić, tak solidnie. Zapytacie czym? - zieleniną, warzywami i owocami. W nich właśnie znajduje się błonnik, którym żywią się bakterie jelitowe.  Jemy gęste zupy warzywne na włoszczyźnie i z dodatkiem 2-4 łyżek oliwy z oliwek (nie mięsa), surówki, sałatki, produkty fermentowane takie jak kapusta kiszona, ogórki kiszone, pijemy zakwas z buraków itp.
    (raz w tygodniu przygotowujemy sobie surówkę z kiszonej kapusty z dodatkiem marchewki, jabłka, cebulki i oliwy z oliwek. Wkładamy ją do litrowego słoika, ugniatamy, słoik zakręcamy i wstawiamy do lodówki. Codziennie zjadamy obowiązkowo porcję tej surówki). 

    Możemy zrobić mix kiszonkowy tzw. miksturę z kiszonek przepis znajdziecie TUTAJ - mikstura jest bardzo wygodna w podawaniu dzieciom (można nawet maleńkie dzieci przyzwyczajać podając na czubek łyżeczki i po trochu  tzn. codziennie, lub co kilka dni zwiększać dawkę.
Dorośli zaczynają od 1 łyżeczki na czczo i też zwiększają dawkę). Mikstura jest rozdrobniona, zawiera w sobie wszystkie składniki jakie powinno się dostarczyć codziennie do organizmu, aby utrzymać odpowiednią florę bakteryjną i niekorzystne  środowisko dla pasożytów. 
Nie zapominamy o kefirze, zsiadłym mleku, czy maślance. Ze względu, że niektórzy, a zwłaszcza dzieci nie tolerują krowich produktów mlecznych polecam kozie. Można je kupić u zaprzyjaźnionego rolnika, lub w obecnej chwili na powstałych ryneczkach,- mówię tutaj o Łodzi -"prosto od rolnika marszałkowski i wojewódzki" jeden jest przy "manufakturze" na terenie byłego szpitala, a drugi przy "ikei"
    Codziennie zjadamy 2-3 łyżeczki mielonego siemienia lnianego złotego, lub pijemy zalany wodą.
    2-3 łyżeczki ostropestu świeżo mielonego.
    Pijemy 1 łyżkę octu jabłkowego z wodą, -2x w tygodniu pijemy po 1/2 kieliszka nalewki na orzechu, lub napar z liści orzecha włoskiego (działają przeciwrobaczo i regenerująco na układ trawienny.
    potrawy doprawiamy czosnkiem, majerankiem, kminkiem, octem jabłkowym, oliwą z oliwek.
    Pijemy herbaty ziołowe zdrowotne regulujące wszystkie organy wewnętrzne i poprawiające mikroflorę bakteryjną, wypłukujące kryształy dny moczanowej, zabezpieczające przed powstawaniem kamieni, likwidujące stany zapalne, czyli nie dopuszczające do powstania jakiejkolwiek choroby i ogólnie poprawiające zdrowie

    (w mojej ofercie sprzedażowej znajdziecie: herbaty, zioła na robaki, zioła na inhalacje ułatwiające oddychanie, mikstury, nalewki zdrowia, maści na smalcu gęsim i książki również.
 Znajdziecie 
w nich wiele cennych przepisów na zdrowe potrawy, lecznicze ziołowe mieszanki, mikstury i dowiecie się również jak wyglądają i na co działają interesujące was zioła rosnące w waszej okolicy. 
Zajmuję się również kuchnią, gotuję, smażę, piekę, możesz zobaczyć i zorientować się TUTAJ )

    Jeśli ktoś cierpi na zapalenie błony śluzowej żołądka i nie może żadnych kwasów, to pije sok z białej kapusty z wodą kilka x dz, jada rozgotowane zupy marchewkowe na włoszczyźnie z ziemniaczkami z niewielką ilością masła (żadnego mięsa) posiłki jemy 2-3xdz.
3xdz 10-15 nawet do 30 kropli propolisu na łyżkę wody, lub mleka koziego - jeśli nie jest uczulony, test robimy zakraplając kilka kropli w zgięcie łokcia i czekamy do drugiego dnia. jeśli nic się nie dzieje można zacząć kurację. 
Nie jemy pieczywa i innych drażniących chorą śluzówkę pokarmów. Wszystko musi być delikatne, najlepiej zmiksowane. Należy pić siemię, herbaty ziołowe, glistnik
Po dwóch tygodniach takiego leczenia możemy spróbować z kwaśnym j/w na leczenie mikroflory.

kontakt do mnie jest TUTAJ






 

Komentarze